Po ujawnieniu nazwisk Sandry Echeverría w roli "Uzurpatorki" oraz Paz Vegii jako Cataliny Creel, otwartym pozostaje pytanie, kto wcieli się w postać słynnej "Rubi", którą przed laty brawurowo zagrała Bárbara Mori.
Przez ostatnie kilka dni wiele znanych nazwisk przewinęło się przez studio Televisy San Ángel. Powodem - udział w castingu, który pozwoli wyłonić nową odtwórczynię roli słynnej Rubi. Niewątpliwie najbardziej zaskakującym nazwiskiem okazała się być Alejandra Espinoza, aspirująca, meksykańska prezenterka telewizyjna. Jak wynika z relacji meksykańskich mediów, zwyciężczyni pierwszej edycji konkursu "Nuestra Belleza Latina" była jedną z kandydatek, która zrobiła wiele, by móc wcielić się w tę ikoniczną już postać.
Światło dzienne ujrzały zdjęcia z castingu, na których widać, jak prezenterka nagrywa zdjęcia próbne w towarzystwie meksykańksiego aktora Alejandro Peniche ("Droga do szczęścia"), który pozostawał pod wyraźnym urokiem pięknej modelki.
Fakt, że brała udział w próbach nie oznacza jednak, że rolę nowej Rubi ma już w kieszeni. Konkurencja nie śpi i jest bardzo silna, jest aż kilka aktorek, które walczą o tę postać. Wśród nich Camila Sodi, siostrzenica Thalíi, która niedawno zagrała główną rolę w sensacyjnym serialu Telemundo "Falsa identidad", ona równiez została przyłapana na korytarzach Televisy. Sądząc po zdjęciach - powód wizyty pozostaje jednoznaczny.
Udział Espinozy w castingu do nowej wersji "Rubi", po raz kolejny unaocznia jej dążenia w kierunku rozwijania kariery, również w świecie aktorstwa. Przypomnijmy, że Alejandra wzięła niedawno udział w zdjęciach do "El último dragón", nowej superprodukcji Televisy z Sebastiánem Rullim w roli głównej.
Chociaż przeważająca większość obserwatorów życia medialnego powątpiewa w ewentualny angaż Espinozy, to faktem jest, że możliwość wzięcia udziału w castingu do takiej roli sama w sobie jest bardzo ważnym krokiem w karierze prezenterki, która nie może pochwalić się jeszcze zbyt bogatym doświadczeniem na polu aktorskim.
Komentāri