Sarai Meza zagrała słodką i delikatną 'Mayitę' w popularnej telenoweli z Maite Perroni i Williamem Levym w rolach głównych.
Jedną z telenowel, która po "Zbuntowanych" przyśpieszyła karierę Maite Perroni, była niewątpliwie "Nie igraj z aniołem", produkcja w której zagrała u boku Williama Levy'ego. W tej historii łamacz kobiecych serc grał ojca słodkiej i delikatney Mayity, która jest już dorosłą kobietą. Zobaczcie, jak wygląda w wieku 23 lat!
Sarai Meza na ekranie zadebiutowała w 2006 roku w telenoweli "Heridas de amor" z Jacqueline Bracamontes i Guyem Eckerem, gdzie wcieliła się w Sofię Lopez Reina. Talent doprowadził ją również do udziału w "Miłości jak tequila", gdzie zagrała młodą Gaviotę, postać Angeliki Rivery w etapie dzieciństwa. Potem przyszła rola, która przyśpieszyła jej karierę i dzięki której stała się "córką" Williama Levyego w "Nie igraj z aniołem".
W wywiadzie, którego udzieliła magazynowi "People en espanol", wspomniała o wspaniałej relacji jaką nawiązała z kubańskim aktorem, który pokochał ją jak własną córkę. "Było bardzo, bardzo miło. William zawsze był dla mnie niesmowity i traktował mnie jak córkę. W tamtym czasie nie miał dzieci i powiedział mojej mamie, że chciałby mieć dziewczynkę" - wyznała.
Po sukcesie "Nie igrai z aniołem" Sarai kontynuowała karierę aktorską, brała udział m.in. w takich projektach jak "Como dice el dicho", "Cudowna róża" czy serialu Nickelodeon "Kally's Maschup", który zaprowadził ją do zmieszkania przez jakiś czas w Argentynie, z dala od rodziny. To właśnie tam nawiązała gorący romans z Alexem Hoyerem (swoim byłym już chłopakiem).
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Dziś, w wieku 23 lat, niezpomniana Mayita z "Nie igraj z aniołem" nadal odnosi sukcesy, nie tylko w telenowelach, ale również jako infuencerka, która lubi i wyznacza modę. Dowodem na to są zdjęcia, które Sarai udostępnia na Instagramie, gdzie kradnie spojrzenia obserwujacych swoim wyglądem oraz spektakularnymi podróżami dookoła świata.
