W 61. odcinku telenoweli "Miłość w Cabo": Stan zdrowia Miguela pogarsza się. Alejandro zapewnia Sofię, że ją nienawidzi. Emisja 2 grudnia 2024 roku o godz. 15:00 (22:00) w Novelas+.
„Miłość w Cabo” opowiada historię Sofíi Chávez, pięknej kobiety o dobrym sercu, która pracuje w restauracji nad brzegiem morza w La Paz. Jest uczciwa, zaangażowana i miła, ale jednocześnie zdeterminowana. Od śmierci matki Sofia stała się filarem swojej rodziny i robi dla niej wszystko. Ponieważ praca zajmuje większość jej czasu nie pozwala sobie na myślenie o miłości, dopóki nie spotyka na swojej drodze Eduarda. Mężczyzna nie jest jednak wobec niej szczery, oszukuje ją udając Alejandro, swojego przyrodniego brata. Sofia zakochuje się w nim za jego rzekomą prostotę i czułość, nie wyobrażając sobie, że wykorzystuje ją do podstępnego planu…
Odcinek 61:
Sofía, czując się urażona przez Alejandra, uderza go. Lucía wyrzuca Sofíę z domu po tym, jak była świadkiem ich kłótni. Jimena rozpoczyna swójpakt z Eduardem. Eduardo prosi Álvara o przejrzenie raportów jego matki, aby mógł obciąć wydatki, dzięki czemu jego firma budowlana będzie miała większy budżet.
Isabela radzi Alejandrowi, aby nie wracał do Sofíi, ponieważ sprawia mu ona tylko ból. Rebeca sugeruje Sofíi, aby poprosiła Alejandra o rozwód, aby uzyskać od niego dużą sumę pieniędzy. Eduardo planuje wykorzystać Karen, aby pokazać matce, że żałuje tego, co stało się z Sofíą. Jimena radzi swoim córkom, aby zemściły sięza wszystkie krzywdy, jakie wyrządzili im Noriegowie.
Miguel przysięga Sofíi, że zacznie dbać o swoje zdrowie jeśli ona zapomni o Alejandrze, aby oboje mogli uleczyć swoje serca.
Emisja w poniedziałek 2 grudnia o godz. 15:00 (22:00) w Novelas+.
Więcej informacji o telenoweli "Miłość w Cabo" na stronie:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czytaj również: [KTO JEST KIM] Poznaj bohaterów telenoweli "Miłość w Cabo" >>
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Comments