Telemundo stawia na "La suerte de Loli"

Telewizja Telemundo wypuściła pierwszy zwiastun "La suerte de Loli", nowej telenoweli z Silvią Navarro w roli głównej, dla której będzie to debiut w produkcjach tego nadawcy.

"La suerte de Loli" (tłum. "Szczęście Loli") jest najnowszą propozycją Telemundo, kanału grupy NBC Universal, skierowanego do latynoamerykańskiej publiczności w Stanach Zjednoczonych. Fabuła serialu inspirowana jest argentyńskim miniserialem wyprodukownaym przez Lali Esposito (Esperanza w "Mojej nadziei).

Produkcja będzie debiutem Silvi Navarro ("Kiedy się zakocham") na antenie telewizji Telemundo, aktorkę która dotychczas występowała wyłącznie w meksykańskich telenowelach, zobaczymy w tytułowej roli.

Jej bohaterka Loli jest managerem ze świata muzyki, kobietą która nigdy nawet nie myślała o założeniu rodziny, czy też nawet o utrzymaniu stabilnego związku uczuciowego, jednak jej życie zmieni się o 180 stopni, gdy otrzyma zadanie opieki nad dziećmi swojej najlepszej przyjaciółki Mariany (Jacqueline Bracamontes), która nagle umiera.

Tym razem Telemundo postanowiło zainwestować w gwiazdy, które dotychczas kojarzone były z produkcjami konkurencyjnej Televisy. Silvia Navarro nie przedłużyła swojego eksluzywnego kontraktu z meksykańskim nadawcą, a w dodatku, aby móc zagrac postać Loli, odmówiła głównej roli w kilku innych projektach. W mediach społecznościowych zdradziła, że jest "szczęśliwa i wdzięczna" mogąć być częścią tego nowego projektu.

Na ekranie towarzyszył jej będzie Osvaldo Benavides, aktor znany w Polsce między innymi z roli Nandita w "Marii z przedmieścia", czy Demétria, brata Montserrat w "Za głosem serca".

W obsadzie nie zabraknie wielu innych znanych twarzy, a będą to między innymi Mariana Seoane ("Burza"), Christian Chávez ("Zbuntowani"), Carlos Ponce ("Podwójne życie Angeliki"), Gaby Espino ("Santa diabla"), Rodrigo Vidal ("Przyjaciółki i rywalki"), Jeimy Osorio ("Pokojówka na Manhattanie") i Jacqueline Bracamontes ("Zaklęta miłosć").

W ramach promowania telenoweli, nadawca zaangażował protagonistów swojej nowej historii również do ostatnie gali rozdania nagród Billboard muzyki latynoskiej, gdzie ogłosili nominowanych w jednej z kategorii. Ich pierwszy wspólny występ spotkał się z bardzo dobrym odbiorem widzów.

Silvia Navarro i Olsvado Benevides podczas niedawnej gali nagród Billboard dla muzyki latynoskiej / fot. Telemundo

Wokół produkcji nie obyło się bez kontrowersji. Meksykańska audycja radiowa "Todo para la mujer" poinformowała, że ​​aktor Mark Tacher ("Otchłań namiętności"), który początkowo był obsadzony w roli protagonisty, stracił swoją rolę po poważnym nieporozumienu z Silvią Navarro.

Zamieszanie nastąpiło przy pierwszych zdjeciach do "La suerte de Loli" w studiach Telemundo w Miami, zanim produkcja fabuły została zatrzymana - a później wznowiona - z powodu koronawirusa. Mark czuł się nieswojo z nastawieniem Navarro, która wydawała się chcieć „reżyserować” go podczas scen i nie próbowała ukrywać swojego niezadowolenia.

Pewnego razu 43-letni aktor poprosił Navarro, aby „panowała nad sobą”, ponieważ rzeczy tam „nie są robione jak w Meksyku”. Nie zajeło dużo czasu nim informacja o konflikcie dotarła do kierownictwa Telemundo, które wolało wspierać Silvię i usunąć Marka Tachera z projektu. Postać, którą miał zagrać, została przekazana w ręce Osvaldo Benavidesa.