Choć wydawać się mogło, że historia już się zakończyła – bo przecież dobro zwyciężyło, a zło
zostało ukarane, to bohaterowie, których widzowie pokochali podczas emisji pierwszego
sezonu „The Queen of Flow” wkrótce powrócą w nowej odsłonie!
Bijące rekordy wyniki oglądalności oraz Międzynarodowa Nagroda EMMY sprawiły, że kolumbijska stacja Caracol na zlecenie światowego potentata stremingu – Netflixa nakręciła dalsze losy Yeimy, Charly’ego i ich przyjaciół.
W nowym sezonie Yeimy (Carolina Ramirez) wiedzie szczęśliwe życie u boku Juancho (Andres Sandoval) i wspiera syna Erika (Juan Manuel Restrepo) w jego karierze muzycznej. Nikt nie spodziewa się jednak, że sielanka zostanie przerwana przez pojawienie się nowego wroga – kogoś, kto bardzo dobrze zna Yeimy oraz jej bliskich i który zapragnie za wszelką cenę uprzykrzyć im życie. Główna bohaterka znów będzie musiała stawić czoła nieprzyjacielowi, podczas gdy Charly Flow (Carlos Torres) zrobi wszystko, aby wydostać się z więzienia. Spróbuje także przekonać wszystkich jak bardzo się zmienił... Nie możemy zbyt dużo zdradzać, gdyż nie chcemy psuć Wam przyjemności oglądania. Spodziewajcie się natomiast, że kolejna część tej historii to mnóstwo zwrotów akcji i chwil, w których widzowie niejednokrotnie zadadzą sobie pytanie kto jest tak naprawdę czarnym charakterem. To wszystko przyprawi Was o szybsze bicie serca!
Premierowe odcinki zaskoczą nową czołówką i odświeżoną wersją przeboju „Ser un cantante” w wykonaniu Manuela Turizo – utalentowanego piosenkarza młodego pokolenia. Nie zabraknie również nowych brzmień, ponieważ losy bohaterów ponownie będą przeplatać się z gorącymi rytmami reggaeton. Co ciekawe, nastąpi zmiana wyglądu niektórych bohaterów: Yeimy zyska odświeżoną fryzurę w kolorze blond i częściej będzie pojawiać się w pięknych, estradowych kreacjach, z kolei Juancho zapuści włosy i założy kapelusz – jak na rasowego muzyka przystało. Look Irmy i Erika zmieni się najbardziej od czasu pierwszego sezonu ponieważ zakochani będą rozwijać swoją karierę muzyczną. Musicie to zobaczyć!
Atutami produkcji są genialne kreacje aktorskie i mocny akcent muzyczny. Nowy sezon z pewnością wywoła lawinę emocji. Zdaniem latynoamerykańskich krytyków jest jeszcze lepiej dopracowany i jeszcze bardziej podkreśla Yeimy jako „Królową Flow”, która już na wstępie pojawia się z symbolicznym berłem. Przed nami kolejne 90 odcinków przygód, dramatów i romansów bohaterów, którzy przed ostatnich kilka miesięcy zaskarbili sobie wielką sympatię widzów Red Carpet TV. My nie możemy się doczekać, a Wy?
Czym był i jest dziś w przestrzeni publicznej serial „The Queen of FLOW” Poza prestiżową nagrodą EMMY dla „najlepszej telenoweli” serial urzekł 900 milionów widzów w 195 krajach na całym świecie gdzie był pokazywany W streamingu na Netflixie zanotował w 4 tygodnie 85 milionów godzin oglądania i miejsce w „TOP 10” wyprzedzając m.in. „Squid Games” i „Hellbound”. Ponadto przeboje z serialu i ścieżka dźwiękowa na SPOTIFY, DEEZER i APPLE MUSIC zanotowały 850 milionów pobrań.
„The Queen of Flow 2” już od 1 maja, codziennie na antenie RED CARPET TV.
Comentarios