Nowa Thalía? Dzięki godnej pozazdroszczenia sekwencji ról głównych bohaterów w krótkim okresie czasowym, José Ron stał się najbardziej rozrywanym aktorem Televisy w ostatniej dekadzie.
Fani meksykańskich telenowel często dyskutują, kogo by tu okreslić mianem "nowej Thalii" telenowel. Niezapomniana aktorka dzięki następujacych po sobie rolach w telenowelach "Maria Mercedes", "Marimar," i Maria z przedmieścia", stała się swego czasu największą gwiązdą latynoamerykańskich telenowel na świecie. Meksykańska prasa w końcu wybrała dziedziczkę tego tytułu i ku ogólnemu zaskoczeniu publiczności, nie zostały nią Angelique Boyer, Maite Perroni czy Ana Brenda Contreras, ale (mężczyzna!) aktor José Ron.
Meksykańscy dziennikarze przypominaja, że 38-letni aktor też ma już własną trylogię biednych i dobrych amantów, jak niegdyś królowa telenowel Thalía.
W ostatnich latach Ron zagrał w "Enamorándome de Ramón" (2017), "Ringo" (2019), a aktualnie obecny jest na antenie, jako Pedro w "Te Doy la vida". We wszystkich tych produkcjach wcielał się w młodego człowieka o skromnym pochodzeniu, który w końcu zdobywa serca pięknej i bogatej kobiety. Wszystkie trzy produkcje mają również, drugi wspólny mianownik - odpowiada za nie producentka Lucero Suárez.
Jeśli sądzicie, że aktorowi przeszkadza przydomek "nowej Thalii", to jesteście w błędzie! W ostatnim wywiadzie dla Tlnovelas, rozchwywtywany aktor przyznał, że jego ulubioną telenowelą wszechczasów jest własnie "Maria Mercedes" z udziałem Thalii. Dodał również, że nie przegapił żadnego odcinka podczas premierowej emisji w Meksyku, gdy był jeszcze małym chłopcem. Zapytany, czy jest jeszcze jakiś scenariusz, o którym marzy, odpowieda bez zastanowienia - "Maria Mercedes"!
Podobnie jak niegdyś Thalía, José Ron jest obecnie jednym z ulubionych i najbardziej rozchwytywanch przez menedżerów i producentów Televisy aktorem. Obecnie za pośrednictwem naszego portalu możecie go oglądać, jako Alejandra w telenoweli "Rubi", nowej wersji hitowej "Ceny marzeń" z Barbarą Mori i Eduardem Santamariną.
Jedna rola za drugą
Dzięki silnej pozycji w firmie, José Ron ma osiągnięcia, z których może być dumny. Ulubieniec publiczności zagrał już w duecie z niemal wszystkimi największymi gwiazdam stacji, dla której pracuje. Do tego grona, w jednej z produkcji, załapał się nawet sam... Jaime Camil!
Zadebiutował w 2004 roku, niewielkimi rolami w takich produkcjach, jak "Serce z kamienia" i "Zbuntowani" , w 2006 roku aktor miał okazję zagrać w młodzieżowej operze mydlanej „Código Postal”, gdzie dał życie postaci Patricio. Rok później znów trafiła mu się postać młodzieżowa w remake'u "Muchachitas como tú" . W 2008 roku był bohaterem "Juro que te amo", obok Any Brendy Contreras. Rok 2009 nalezał do komedii "Los Exitosos Pérez", gdzie stworzył parę gejów wraz z Jaime Camilem. Aktorsko bardzo zyskał na znaczeniu za sprawą "Kiedy się zakocham", telenoweli z Silvią Navarro.
Szczęście uśmiechnęło się do niego szerzej po 2011 roku, gdy powrócił do pracy wraz z Aną Brendą w "Zakazanym uczuciu", produkcja cieszyła się wielkim powodzeniem również w Polsce. Następnie przyszła rola protagonisty w "La mujer del vendaval" wraz z Ariadne Díaz. W telenoweli "Włoska narzeczona" towarzyszyła mu Livia Brito, w "Po prostu Maria" była to Claudia Alvárez. W 2017 roku rozpoczęła się trylogia producentki Lucero Suárez: "Enamorándome de Rámon" u obok Esmeraldy Pimentel, "Ringo" z Marianą Torres i ostatnia Te Doy la Vida" ze znaną z "Przeklętej" Evą Cedeño. Na brak pracy aktor z pewnością nie może narzekać!
Comments